2 sierpnia 1920 r. w momencie, gdy ważyły się losy odrodzonej ojczyzny, przed wejściem do sanktuarium Trójcy Przenajświętszej i św. Anny w Prostyni doszło do zaprzysiężenia niezwykłej jednostki wojskowej. Przyznać trzeba, że oddział nie prezentował się przesadnie okazale i nic nie wskazywało, że zapisze się na trwałe w historii. Tych pięciuset jedenastu zgromadzonych żołnierzy przypominało…
Autor: Jerzy Madzelan
Parafia Brok. Księga zaślubin 1740–1780
Materiał powstał na podstawie ksiąg parafialnych udostępnionych przez proboszcza brokowskiego ks. prał. mgr lic. Jarosława Hrynaszkiewicza. Opracował: Jerzy Madzelan PARAFIA BROK. KSIĘGA ZAŚLUBIN 1740–1780 całe opracowanie
KRNĄBRNI WŁOŚCIANIE
Rząd Gubernialny poleca Wmu Komisarzowi Obwodu, ażeby bez najmniejszej straty czasu zarządził najściślejsze śledztwo, przez godnego zaufania urzędnika, dlaczego Włościanie Wsi Kaczkowa nie uiścili i uiścić nie chcą dziesięciny Kościołowi w Broku należnej. – W skutku, którego jeżeli się okaże, że postąpienie to tychże Włościan pochodzi jedynie z uporu i krnąbrności, zobowiązanym będzie Wny Komisarz…
Parafia Brok. Księga zaślubin 1781–1804
Materiał powstał na podstawie ksiąg parafialnych udostępnionych przez proboszcza brokowskiego ks. prał. mgr lic. Jarosława Hrynaszkiewicza. Opracował: Jerzy Madzelan PARAFIA BROK. KSIĘGA ZAŚLUBIN 1781–1804 całe opracowanie
BRACTWO
Bractwo albo konfraternia, czyli: „zgromadzenie, albo stowarzyszenie katolików, zawiązane w celach religijnych lub dobroczynnych i potwierdzone przez Kościół”. Zadaniem bractw było uczczenie jakiejś tajemnicy wiary lub świętych pańskich, spełnianie uczynków chrześcijańskich względem duszy i ciała oraz pobudzanie tak siebie jako i innych do cnotliwego życia. Wszystkie te aktywności prowadziły do najważniejszego celu człowieka, jakim jest…
WENECJANIN
Zbudził się w nie najlepszej kondycji. Stojąca w kącie izby gipsowa miniatura tutejszego kościoła przypomniała mu, gdzie się znajduje. Zarówno w Płocku gdzie mieszkał na stałe, jak i w innych miejscach, gdzie obecnie prowadził budowy, widok z okna był na pierwszy rzut oka ten sam – rzeka, a za nią nadbrzeżne wioski, łąki, lasy. W…
NA CIELE SŁABY, LECZ PRZY UMYŚLE MOCNYM…
Przez umyślnego posłanego wezwany i przybyły wieczorem o godzinie wpół do czwartej, wszedłszy do domu w akcie wyrażonego, zastał wzwyż rzeczonego Wielmożnego Mirowicza w słabości na łóżku leżącego, którego jako dawno sobie znajomego przywitawszy i o wielu rzeczach potocznych z tymże rozmówiwszy się, a znalazłszy tegoż na ból wewnętrzny, który nazwał kurczem żołądka czasami go…
KATASTROFA POD UDRZYNEM
W środę, 16 kwietnia 1856 r. załogi dwóch berlinek, budziły się ze snu po nocy spędzonej przy brzegu Bugu, pod wsią Bojany. Panował przejmujący chłód i doskwierała wszechobecna wilgoć. Niebo miało barwę siną niczym w depresyjnych, skandynawskich kryminałach. Ze względu na mające wkrótce nastąpić wydarzenia, warto dodać, że wszyscy słodkowodni marynarze spędzili poprzedni wieczór niczym…
PUSTELNIK
Pustelnik dreptał wąską, leśną ścieżyną ku swej chatce. Uginał się pod ciężarem chrustu, którego pokaźną, obwiązaną postronkiem wiązkę z trudem taszczył na grzbiecie. Tego wiosennego dnia czuł się bardziej rześko niż zazwyczaj, jako że rankiem wziął kąpiel w leśnym strumieniu. Wielu podobnych jemu eremitów uznawało kąpiel za przejaw próżności i rzecz wręcz gorszącą, ale nie…
BROKOWSKI ROTSZYLD
Nazwisko rodu słynnych żydowskich bankierów pisane jest na przeróżne sposoby, jako że ich interesy obejmowały przynajmniej pół globu. Wybrałem wersję spolszczoną, gdyż będzie to opowieść o prawdopodobnie najbogatszym starozakonnym pierwszej połowy dziewiętnastowiecznego Broku, a przynajmniej o takim, którego nazwisko pojawia się w największej liczbie dokumentów. Oczywiście był to Rotszyld na brokowską skalę, więc jego majątek…