Włodarze gminni i duchowni z Kosowa wypowiedzieli nieprzejednaną walkę demonowi kryjącemu się w butelkach i beczkach. Karczmarze nie poddają się bez walki, ale są na straconej pozycji. Zatwardziałych grzeszników, którzy pomimo upomnień nie chcą wyzwolić się z pęt nałogu, czekają surowe kary. Do lepszego świata odeszli dwaj mieszkańcy Ostrowi, których nazwisk próżno by szukać na…
Kategoria: Artykuły
Artykuły
MIROSŁAW SZELESTOWSKI – MYŚLIWIEC RODEM Z OSTROWI
Już od marca 1939 r. trwały intensywniejsze niż zazwyczaj szkolenia dęblińskich podchorążych, a w lecie przybrały tempo wręcz szaleńcze. Pogoda na 1 września zapowiadała się piękna, a program szkoleń był napięty, więc zapadła decyzja, aby piątkowa pobudka odbyła się o godzinę wcześniej. Porucznik Władysław Urbanowicz wstał na długo przed swoimi podkomendnymi i już nie pamiętał,…
Polegli na wojnie z Turcją, brokowiak ratuje 17 istnień ludzkich i nie chce nagrody, skarb mieszkańca wioski Wielgie funta kłaków niewarty, zawodowi demoralizatorzy Kurpiów, napad z bronią w ręku na drodze pod Zarębami Kościelnymi
W kwietniu 1877 r. Rosja wypowiedziała wojnę Turcji, a jej armie rozpoczęły natarcie nad Dunajem i na Kaukazie. Po stronie rosyjskiej walczyły tysiące odzianych przemocą w szare szynele Polaków. Listę (z pewnością obejmującą niewielką część nazwisk) tych pochodzących z naszego regionu, którzy pozostali w grobach znajdujących się daleko na południe od kraju zamieszczono poniżej. Byli…
WIELKIE MANEWRY WOJSKOWE W GUBERNI ŁOMŻYŃSKIEJ W 1897 ORAZ W 1912 ROKU. INSPEKCJA WOJSK PRZEZ CARA MIKOŁAJA II W LETNIM OBOZIE SZKOLENIOWYM W GĄSIOROWIE ORAZ WIZYTY W MAŁKINI, ANDRZEJEWIE I CZYŻEWIE. CO JEST PRAWDĄ, A CO TYLKO LEGENDĄ?
Na przełomie XIX i XX wieku na terenach ówczesnej guberni łomżyńskiej odbywały się kilkakrotnie wielkie manewry (ćwiczenia) wojskowe. Swoim zasięgiem obejmowały również tereny powiatu ostrowskiego. Brały w nich udział zarówno jednostki stacjonujące na stałe m.in. w Broku, Komorowie i Małkini, jak i szkolące się w macierzystym ośrodku szkoleniowym w Gąsiorowie pułki 4 Dywizji Piechoty z…
Grzybki w Lipkach, ceremonia z dziećmi w Sadownem, wystrzegajcie się nieznajomych na jarmarku w Andrzejewie, przemiana Kurpiów w dekadentów etycznych, sierżant zastrzelił żonę
Pilnie nadstawiając uszu, zebrał pan Tymoteusz Lipiński spory zasób rozmaitych przysłów, po czym opublikował je w wysokich lotów kwartalniku „Biblioteka Warszawska”. Z przysłowiami dotyczącymi naszego szeroko pojętego regionu czytelnicy mają okazję zapoznać się w niniejszym opracowaniu. Jan Olton, reprezentant rodu, który od wieków zamieszkuje nad Bugiem, zdaje szczegółową relację z przebiegu uroczystości przyjęcia pierwszej Komunii…
NIEZWYKŁY CZŁOWIEK – WIKTOR GODLEWSKI
Wertując stare gazety w poszukiwaniu tematów do moich opowieści, natknąłem się na klepsydrę informującą z żalem, że 17 listopada 1900 r. zmarł Wiktor Godlewski, znany podróżnik po Syberii, który wraz z Benedyktem Dybowskim badał tamtejszą przyrodę. Po powrocie w strony rodzinne gospodarował na dzierżawach, a wreszcie we własnym mająteczku w Smolechach, gdzie żywota dokonał i…
HIPOLIT LUDWIK DZIEKOŃSKI. BROKOWIANIN, ZAPOMNIANY BOHATER POWSTANIA STYCZNIOWEGO
W 1826 r. z powiatu pułtuskiego do Broku, wtedy małego miasteczka, przybył czterdziestoośmioletni Rajmund Dziekoński. Od czasu zniszczenia 31 maja 1657 r. przez Jerzego Rakoczego, węgierskiego księcia Siedmiogrodu, sojusznika Szwedów, to niegdyś znaczące i tchnące życiem miasto nadbużańskie już nigdy nie powróciło do dawnej świetności. Na początku XIX wieku liczyło zaledwie kilkuset mieszkańców. Dziekoński był…
WOJNA 1920 ROKU. W MAŁKINI ŻOŁNIERZ POLSKI „POWSTAŁ Z KOLAN”, A W WALKACH W REJONIE BROKU, SADOWNEGO, PROSTYNI, TREBLINKI I KOSOWA POTWIERDZIŁ WYSOKIE MORALE I WOLĘ WALKI
Wojna 1920 roku i bohaterskie wydarzenia z tamtego okresu w rejonie Małkini, Broku, Sadownego, Prostyni, Treblinki czy Kosowa i Telak są stosunkowo mało znane i domagają się ciągle szerszej popularyzacji. Walki na Przedmościu Małkinia i przyczółku mostowym w Broku to żołnierski przykład wysokiego morale, woli walki, zaufania do dowódców i głębokiej wiary w słuszność sprawy….
Per pedes od Jadowa do Sterdyni przed 175 laty, Kurpie umiarkowanymi chrześcijanami, na manewrach pod Ostrowią, strzał z rewolweru do niewiernej żony, kradzież konia z wozem i uprzężą, tajemnicze morderstwo
Wielokrotnie wspominano na tych łamach o Zakładzie Praktyki Leśnej w podbrokowskim Feliksowie oraz o jego niezwykłym założycielu i przełożonym, profesorze Wojciechu Bogumile Jastrzębowskim. Nim profesor trafił do Feliksowa, to przez liczne lata wykładał w Instytucie Agronomicznym w podwarszawskim Marymoncie. Wojciech Jastrzębowski był prekursorem w wielu dziedzinach i m.in. jako pierwszy rozpoczął letnie, piesze wycieczki ze…
DOBRODZIEJE KOŚCIOŁA BROKOWSKIEGO
– Otóż przyjechałem do rodzicielów, którzy radzi mnie widzieli i oczom nie chcieli wierzyć, gdym im wszystko, com zebrał, pokazał. Musiałem dziadusiowi przysiądz, żem uczciwą drogą do tego przyszedł. Dopieroż się ucieszyli, bo trzeba waszmościom wiedzieć, że oni mają tam proces z Jaworskimi o gruszę, co na miedzy stoi i w połowie nad Jaworskimi gruntami,…