„Bug odsłonił w okolicy Broku wrak parowca sprzed ponad 100 lat” – tytuł ten w przeróżnych wariantach pojawia się na łamach gazet wraz z rozpoczęciem sezonu letniego. Jak prawie każdy młody brokowiak, ja również na wraku wiele lat temu byłem, też stopy pokaleczyłem, lecz szczęśliwym zrządzeniem losu na tężec nie zachorowałem. Uznałem, że skoro temat…
Autor: Jerzy Madzelan
UWIEDZENI I BOHATEROWIE – LATO 1920
W dole na dziedzińcu zamkowym zebrali się ludzie na wiec. Przyszli tu chłopi, Żydzi i garbarze z przedmieść. Bucha nad nimi płonący uniesieniem głos Winogradowa i brzęk jego ostróg. Winogradow mówił o drugim kongresie Międzynarodówki […] Głos komisarza w dole nie milknie. Z pasją przekonywa zaskoczonych mieszczan i obrabowanych Żydów. – Władza – to wy….
POTYCZKA NAD TAMĄ
Walenty Zemborski, dzierżawca rybołówstwa w Ekonomii Narodowej Brok nie mógł się nachwalić pogody u schyłku roku 1840. Rybaczenie było zawodem przechodzącym w rodzinie Zemborskich z ojca na syna. Walenty reprezentował któreś już pokolenie tych rybaków i dobrze pamiętał, że często i w połowie listopada lód skuwał wszelkie wody, a sagi jego rodu opowiadały o straszliwych…
ZAPOMNIANA, WYBITNA OSOBOWOŚĆ
Była mroźna niedziela 25 stycznia 1874 r. Wkrótce po zakończeniu sumy parafialnej, spora grupka rozradowanych mieszkańców Broku zmierzała ku miejscowej plebanii. Wśród nich znajdowali się m.in.: Stanisław Wojciechowski, lat 41; Jakub Szydło, lat 45; Joanna Szwarc z domu Łoniewska, a z urodzenia białostoczanka, lat 38; Andrzej Urban, lat 35. Ostatni z wymienionych niósł na rękach…
KUPCY i ŻEGLARZE
Kupców, którzy brokowską gospodę i port uczynili centrum swych operacji handlowych, poznaliśmy przy okazji artykułu „Krzyżacki rachunek”. Czas najwyższy sprawdzić co zmieniło się po ponad stu latach. To, co widzimy, serca nasze raduje. Wisła stała się najruchliwszą arterią komunikacyjną Europy, a i Bug zapełnił się statkami, które nie tylko spływają z nurtem ku Gdańskowi, ale…
OSTAŁA SIĘ OCIUPINA
Nikogo krzywdzić nie należy i tak rzeczy godzić trzeba, żeby w jednym kraju, pod jednym rządem, jedna strona nie wynosiła się kosztem drugiej, bo upadek jednej strony skutkiem niesprawiedliwości nastąpiony, oddziaływa na kraj cały. Wszyscy zatem urzędnicy, bez względu, pod którą władzą służą, pamiętać winni, że służą jednemu rządowi i zamiary jego, to jest pomyślność…
LUDOMIR BENEDYKTOWICZ (1844-1926) – ARTYSTA NIEZŁOMNY
Ludomir Benedyktowicz to leśnik, powstaniec styczniowy, malarz, poeta, publicysta, pasjonat szachów. Wykazał niezłomny hart ducha, gdy po utracie obu rąk w potyczce z kozakami, został wybitnym malarzem pejzażystą, uprawiał publicystykę, tworzył wiersze, był wzorowym ojcem rodziny, a także działaczem społecznym. Urodził się 5 sierpnia 1844 roku we wsi Świniary na Podlasiu, należącej do parafii Mokobody….
UMOWA DEWELOPERSKA 1514
Rozpoczęte w 1454 r. kolejne, tym razem trzynastoletnie polsko-krzyżackie zmagania wojenne, przyniosły wreszcie złamanie potęgi Zakonu. Po Pokoju Toruńskim z 1466 r. Polska odzyskała kontrolę nad szlakiem wiślanym i ujściem rzeki. Wkrótce Polska stanie się spichlerzem Europy i głównym dostawcą materiałów dla budowy statków. Na mapie miejsc, z których do Gdańska dostarczano towary, już dawno…
WAŚNIE O KARCZMY
Poznajmy aktorki właśnie startującego prawno-finansowego dramatu. Główna rola przypadła brokowskiej karczmie proboszcza, gdyż spory o nią toczono przez ponad sto lat. W roli epizodycznej obsadziłem karczmę biskupią. Hierarchia i starszeństwo nakazywałyby postąpić odwrotnie, ale trudno było uczynić inaczej, jako że w przypadku tej ostatniej zatargi trwały zaledwie 2-3 lata. W zasadzie to wspominam o karczmie…
ZEBEK
Upalne lipcowe popołudnie 1933 r. Dwaj motocykliści i ich piękne przyjaciółki Wanda i Wisia, podróż swą rozpoczęli gdzieś na Kresach i zmierzają ku Warszawie. Przebyli około 200 kilometrów i czas jest już najwyższy na odpoczynek, a do relaksu zachęca chłód bijący od przepływającego pod brokowskim mostem Bugu. Podróżni decydują się na chwilę wytchnienia w tym…