Jeszcze raz wybraliśmy się do Brańszczyka i trudno, aby było inaczej, skoro odnaleźliśmy tekst tak obszernie traktujący o tej starożytnej miejscowości. Nas najbardziej zainteresowały uwagi ks. Bonifacego Ostrzykowskiego tyczące charakteru Kurpiów zamieszkujących Brańszczyk i jego okolice, choć być może uwagi duchownego obejmowały wszystkich Kurpiów z Puszczy Białej. Kolejny list to wręcz kryminał, którego czarnymi bohaterami…
Miesiąc: marzec 2022
Parafia Sadowne. Księga ochrzczonych 1643–1672
Wpisy zawierają kolejno: datę ochrzczenia i numer wpisu; miejsce narodzin; dane duchownego, który dziecko ochrzcił; imię i nazwisko ochrzczonego; imiona rodziców; dane rodziców chrzestnych. W obliczu ogromnej śmiertelności noworodków, chrztu starano się dokonać jak najszybciej. Gdy od momentu narodzin do ochrzczenia upłynęły dwa dni, to było to wydarzenie na tyle wyjątkowe, że często odnotowane w…
O dworze w Paplinie i o sielskiej Grabownicy Starej
Zeszło nam trochę czasu, nim z pomocą liczydła i logarytmicznego suwaka porachowaliśmy, że Paplin nad Liwcem leży w granicach brokowskiego wszechświata. Niegdyś, tuż koło Paplina do Liwca wpadała struga zwana Lubieszą. Struga ta stanowiła granicę pomiędzy Księstwem Mazowieckim a Wielkim Księstwem Litewskim. Stoi tam do dzisiaj piękny dwór drewniany, a jeszcze niewiele ponad wiek temu,…
FRANCISZEK SKARPETOWSKI – ORZEŁ Z OSTROWI
W niedzielne popołudnie 19 marca 1939 r. nad dęblińskim lotniskiem rozległ się warkot silników większej grupy samolotów. Nikt nie oczekiwał przylotu samolotów w tak dużej liczbie, w tym dniu i o tej porze, toteż nieliczna tego dnia obsługa lotniska, dowództwo, instruktorzy oraz słuchacze Szkoły Podchorążych Lotnictwa zadzierali głowy, by zobaczyć, cóż to za goście. Nie…
O meteorycie, o Bugu pod Małkinią i raz jeszcze o kościele w Kamieńczyku
Dzisiaj opracowanie pod znakiem nauki. Pierwszy artykuł dotyczy meteorytu, którego pojawienie się (podobnie jak komety), jest według wielu zapowiedzią nadchodzących klęsk: morowego powietrza, głodu, nędzy, wojny i wszelkich innych nieszczęść dręczących ludzkość od zarania jej dziejów. Przybycie takiego ogoniastego, wyjątkowo przerażającego, piekielnego, a zarazem fascynującego gościa obserwowali nasi przodkowie wieczorem 30 stycznia 1868 r. Strach…