Malarzem był także Wacław Józef, ojciec tytułowego bohatera, ale nie zyskał takiego uznania jak syn. Zacznijmy zatem od Wacława Ruszkowskiego. Przyszedł na świat w 1868 r. jako pierwszy owoc związku Józefa Ruszkowskiego, podleśnego z Turki oraz Lucyny Anastazji Jastrzębowskiej. Tak, przeczucia nie mylą stałych czytelników publikowanych tu opowieści – to córka Wojciecha Jastrzębowskiego, przyrodnika, pedagoga,…
Kategoria: Artykuły
Artykuły
Strażacy z Ostrowi wiedzą, co w gazecie piszczy, w Andrzejewie chcą zagłodzić nauczyciela, skutki zaprowadzenia monopolu spirytusowego w Małkini, pioruny zabijają w Wąsewie, Uniwersytet Ceranowski, „produkcyjniak” z Zarąb
Dzielni ochotnicy ze Straży Ogniowej w Ostrowi, zamiast oddawać się w chwilach wolnych rozpustnym rozrywkom, poświęcają czas na edukację i samoświecenie. Gminiacy z Andrzejewa mówią „nie” dla czytelni, a „tak” dla kaszy. Pioruny sieją śmierć i spustoszenie w Wąsowie. Transportowcy z Małkini cierpią po zaprowadzeniu monopolu spirytusowego. Publikujemy kolejny artykuł dr. Adama Jarosińskiego, ordynatora szpitala…
KOŚCIÓŁ PARAFIALNY W BROKU I JEGO PROBLEMATYKA KONSERWATORSKA NA PRZESTRZENI OSTATNIEGO STULECIA
Tomasz Grabowski, Kościół parafialny w Broku i jego problematyka konserwatorska na przestrzeni ostatniego stulecia, „Studia Łomżyńskie” 2013, T. 24, s. 221-236. Cyfryzacja artykułu w ramach platformy „Podlaskie Czasopisma Regionalne”. Brok jest to małe miasto w województwie mazowieckim, w powiecie ostrowskim. Położenie w sąsiedztwie rzek Bug i Brok zaowocowała w czasie powstawania miasta jego szybkim…
Wrze w ostrowskim Towarzystwie Dobroczynności, herbaciarnia w Zarębach, tyfus w Szulborzu, mimo roju wartowników, konie skradli w Zuzeli, mało brakowało, a kolej połączyłaby Sterdyń, Nur i Czyżew, utonięcie koło Nura, makabryczne odkrycie w Rabędach
Dnia 7 listopada ubiegłego roku zamieściliśmy obszerny artykuł dr. Jana Harusewicza, traktujący o życiu społecznym w Ostrowi. Doktor napisał między innymi kilka krytycznych zdań o działalności ostrowskiego Towarzystwa Dobroczynności. Dzisiaj zamieszczamy obszerną polemikę z tamtym artykułem oraz odpowiedź dr. Harusewicza na tezy w owej polemice zawarte. Zawiłość i obszerność wywodów, nadmiar łacińskich wyrażeń i trudność…
SÓL ZIEMI NURSKIEJ
W lutym 1454 r. wybuchło powstanie średniej szlachty i mieszczan pruskich wymierzone w panowanie zakonu krzyżackiego. Powstańcy zajęli wszystkie miasta i zamki poza tymi w Malborku i Chojnicach. Rycerze zakonni nie zamierzali jednak składać broni i poczęli ściągać do Prus wielkie masy zaciężnych najemników, wobec czego król Kazimierz IV Jagiellończyk zadecydował o zbrojnym wsparciu insurekcji….
Brak medyka w Nurze, niekoniecznie aktualny rozkład jazdy pociągów, Służka mówi sacharynie stanowcze nie, przypadek niezwykle rzadkiej choroby w Stelągach pod Sterdynią, Gocie z Poręby prezentują dywany w Ostrowi, Koła Gospodyń Wiejskich przeciwko religii i wierze
Niewesołe wieści z Nura. Lepiej tam nie chorować, bo najbliższego doktora znajdziesz dopiero w odległej o 10 wiorst, a leżącej po drugiej stronie Buga Sterdyni. Po tej zaś stronie rzeki będziesz się fatygował 13 wiorst, by dotrzeć do Ciechanowca. Jakby ktoś planował podróż jakąś (czego redakcja szczerze odradza, bo wszędzie jest przecież tak samo),…
WYPRAWA NA GWARDIE – MAJ 1831
Dzisiaj, nietypowe opracowanie materiałów z prasy archiwalnej, bo obejmujące tylko jeden artykuł. To relacja wodza naczelnego Powstania Listopadowego z tak zwanej „Wyprawy na gwardie” w maju 1831 r. Na przełomie kwietnia i maja 1831 r. na frontach Powstania Listopadowego nastał okres bezumownego zawieszenia broni. Czas działał na korzyść dysponujących ogromnymi rezerwami Rosjan, więc na wodza…
Kto żyw opuszcza Andrzejewo i płynie za ocean, upadł szpital w Sterdyni, a najbliższego czynnego szukaj w Wyrozębach, cykliści u Wardaszków w Pęchratce, Ostrów ulega Łomży i wnet z nią remisuje
Na przełomie wieków XIX i XX ruch emigracyjny nasilił się tak bardzo, że trudno w regionie o rodzinę, której przynajmniej jeden reprezentant nie znalazł się w Ameryce. Fala ta nie ominęła i Andrzejewa. W tym samym czasie sytuacja w szkolnictwie w Królestwie Polskim, choć nadal tragiczna, to wprawdzie ślamazarnie, ale zmienia na lepsze. Natomiast w…
NADBUŻAŃSKIEJ KRONIKI KRYMINALNEJ CZĘŚĆ DRUGA
Sprawy kryminalne sprzed wieków często goszczą w publikowanych w tym zakątku Internetu gawędach. Pewien czas temu w artykule Kronika kryminalna Broku, Długosiodła, Laskowizny, Ostrowi, Sadownego… zebrano kilka takich spraw, a dzisiaj zbiór kolejnych relacji o dramatycznych wydarzeniach, do jakich doszło przed stuleciami. NADBUŻAŃSKIEJ KRONIKI KRYMINALNEJ CZĘŚĆ DRUGA cała opowieść
Wielki pożar w Ostrowi, niełatwy żywot nadbużańskiego lekarza, minister ucapiony w Pęchratce, częściowo podziemna szkoła w Lubotyniu, Bronisław Pyśk z Nowej Osuchowej omal nie uśmiercił niemieckiego dyplomaty
Ostrowskie stodoły wyprowadzono starodawnym zwyczajem poza obszar właściwego miasta, co się wielce chwali. Niestety, stodoły stały w dwóch rzędach, w każdym zaś stykały się słomianymi dachami, tworząc tym samym gigantyczny stos i zwiastując nieszczęście. Ponownie witamy na naszych łamach dr. Adama Jarosińskiego, ordynatora sterdyńskiego szpitala. Tym razem publikujemy treść odczytu, który wygłosił w sierpniu 1908…