Profesor Wojciech Jastrzębowski, bohater wielu zamieszczanych na tych łamach artykułów i opracowań, nim stworzył słynny Zakład Praktyki Leśnej w podbrokowskim Feliksowie, to przez ponad lat dwadzieścia był wykładowcą w Instytucie Gospodarstwa Wiejskiego i Leśnictwa w Marymoncie, wówczas sielskiej podwarszawskiej wiosce, wyróżniającej się gustownym pałacykiem wzniesionym z polecenia króla Jana III Sobieskiego. Wojciech Jastrzębowski był wykładowcą niezwykłym, kładącym wielki nacisk na połączenie wiedzy nabytej przez studentów podczas wykładów i lektury książek z praktyką. Temu między inny służyły letnie wyprawy, które organizował i w których brał udział, a służące poznawaniu przyrody, historii, geologii, stosunków społecznych w kraju, pokazywaniu studentom metod gospodarowania w przodujących majątkach.
Pewien czas temu opublikowano na tej stronie internetowej fragment wspomnień z wyprawy, która miała miejsce w roku 1848. Sześć lat później doszło do wędrówki kolejnej, która podobnie jak ta wcześniejsza przebiegała m.in. po zachodnich i południowych rubieżach naszego regionu. Ponownie, wbrew stereotypom okazuje się, że nasze okolice nie były przykładem zacofania. Nie brak i w tej relacji opisu dóbr, gdzie gospodarowano w sposób, niczym nieodbiegający od tego, w jaki gospodarowano w najnowocześniejszych majątkach Zachodniej Europy. Profesor Jastrzębowski podpatruje i opisuje zaobserwowane nowinki.