Pierwsze słowa tytułu pochodzą z błagalnej pieśni, którą nasi przodkowie kierowali (i kierują nadal) w chwilach grozy w stronę niebios. Kolejny wers tej pieśni zaczyna się od słów: „Od nagłej i niespodziewanej śmierci zachowaj nas Panie!”. Człowiek był niegdyś znacznie bardziej wrażliwy na kaprysy przyrody niż obecnie, a każde zaburzenie ustalonego porządku prowadziło do nędzy,…
Kategoria: Artykuły
Artykuły
Nowy kościół w Porębie, sentymentalny J. Wycech pisze znad Buga, zima przyszła wcześnie do Nura, cudowne rozmnożenie łąk i pól w Puszczy, śmierć pod kołami autobusu w Ostrowi, a pod Ostrowią rozbój na drodze
W Porębie poświęcono kamień węgielny pod budowę nowej świątyni. Cytujemy list, którego autorem jest J. Wycech. Podejrzewamy, że to ten sam J. Wycech z Wilczogąb, którego epistołę zamieszczoną w roku 1883 w „Gazecie Świątecznej” publikowaliśmy już na naszych łamach. Tamten list był rzeczowy i przyniósł sporo informacji o życiu na lewym brzegu Buga. Tym razem…
HUTA SZKŁA W MAŁKINI GÓRNEJ „ROBOTNICZA JEDNOŚĆ” (huta, która nie wyprodukowała choćby jednego przedmiotu wykonanego ze szkła)
16 września 1928 roku zawiązano w Małkini spółdzielnię pod nazwą: Chrześcijańska Spółdzielcza Huta Szklana „Robotnicza Jedność”. Historia tej spółdzielni i huty o tej samej nazwie to mały wycinek dziejów dość specyficznego nurtu ruchu spółdzielczego w okresie II Rzeczypospolitej, jakimi były spółdzielnie produkcyjne. To także bez wątpienia najbardziej ekscytujący dla badacza urywek lokalnej historii, a jednocześnie…
Kary aresztu i robót publicznych dla nadużywających w Kosowie, zgony słynących ze swej uczciwości mieszkańców Ostrowi, linia kolejowa połączyła Ostrołękę z Małkinią, zubożenie w Bogutach, gorączka żeniaczki na Kurpiach, postrzał w Komorowie
Włodarze gminni i duchowni z Kosowa wypowiedzieli nieprzejednaną walkę demonowi kryjącemu się w butelkach i beczkach. Karczmarze nie poddają się bez walki, ale są na straconej pozycji. Zatwardziałych grzeszników, którzy pomimo upomnień nie chcą wyzwolić się z pęt nałogu, czekają surowe kary. Do lepszego świata odeszli dwaj mieszkańcy Ostrowi, których nazwisk próżno by szukać na…
MIROSŁAW SZELESTOWSKI – MYŚLIWIEC RODEM Z OSTROWI
Już od marca 1939 r. trwały intensywniejsze niż zazwyczaj szkolenia dęblińskich podchorążych, a w lecie przybrały tempo wręcz szaleńcze. Pogoda na 1 września zapowiadała się piękna, a program szkoleń był napięty, więc zapadła decyzja, aby piątkowa pobudka odbyła się o godzinę wcześniej. Porucznik Władysław Urbanowicz wstał na długo przed swoimi podkomendnymi i już nie pamiętał,…
Polegli na wojnie z Turcją, brokowiak ratuje 17 istnień ludzkich i nie chce nagrody, skarb mieszkańca wioski Wielgie funta kłaków niewarty, zawodowi demoralizatorzy Kurpiów, napad z bronią w ręku na drodze pod Zarębami Kościelnymi
W kwietniu 1877 r. Rosja wypowiedziała wojnę Turcji, a jej armie rozpoczęły natarcie nad Dunajem i na Kaukazie. Po stronie rosyjskiej walczyły tysiące odzianych przemocą w szare szynele Polaków. Listę (z pewnością obejmującą niewielką część nazwisk) tych pochodzących z naszego regionu, którzy pozostali w grobach znajdujących się daleko na południe od kraju zamieszczono poniżej. Byli…
WIELKIE MANEWRY WOJSKOWE W GUBERNI ŁOMŻYŃSKIEJ W 1897 ORAZ W 1912 ROKU. INSPEKCJA WOJSK PRZEZ CARA MIKOŁAJA II W LETNIM OBOZIE SZKOLENIOWYM W GĄSIOROWIE ORAZ WIZYTY W MAŁKINI, ANDRZEJEWIE I CZYŻEWIE. CO JEST PRAWDĄ, A CO TYLKO LEGENDĄ?
Na przełomie XIX i XX wieku na terenach ówczesnej guberni łomżyńskiej odbywały się kilkakrotnie wielkie manewry (ćwiczenia) wojskowe. Swoim zasięgiem obejmowały również tereny powiatu ostrowskiego. Brały w nich udział zarówno jednostki stacjonujące na stałe m.in. w Broku, Komorowie i Małkini, jak i szkolące się w macierzystym ośrodku szkoleniowym w Gąsiorowie pułki 4 Dywizji Piechoty z…
Grzybki w Lipkach, ceremonia z dziećmi w Sadownem, wystrzegajcie się nieznajomych na jarmarku w Andrzejewie, przemiana Kurpiów w dekadentów etycznych, sierżant zastrzelił żonę
Pilnie nadstawiając uszu, zebrał pan Tymoteusz Lipiński spory zasób rozmaitych przysłów, po czym opublikował je w wysokich lotów kwartalniku „Biblioteka Warszawska”. Z przysłowiami dotyczącymi naszego szeroko pojętego regionu czytelnicy mają okazję zapoznać się w niniejszym opracowaniu. Jan Olton, reprezentant rodu, który od wieków zamieszkuje nad Bugiem, zdaje szczegółową relację z przebiegu uroczystości przyjęcia pierwszej Komunii…
NIEZWYKŁY CZŁOWIEK – WIKTOR GODLEWSKI
Wertując stare gazety w poszukiwaniu tematów do moich opowieści, natknąłem się na klepsydrę informującą z żalem, że 17 listopada 1900 r. zmarł Wiktor Godlewski, znany podróżnik po Syberii, który wraz z Benedyktem Dybowskim badał tamtejszą przyrodę. Po powrocie w strony rodzinne gospodarował na dzierżawach, a wreszcie we własnym mająteczku w Smolechach, gdzie żywota dokonał i…
HIPOLIT LUDWIK DZIEKOŃSKI. BROKOWIANIN, ZAPOMNIANY BOHATER POWSTANIA STYCZNIOWEGO
W 1826 r. z powiatu pułtuskiego do Broku, wtedy małego miasteczka, przybył czterdziestoośmioletni Rajmund Dziekoński. Od czasu zniszczenia 31 maja 1657 r. przez Jerzego Rakoczego, węgierskiego księcia Siedmiogrodu, sojusznika Szwedów, to niegdyś znaczące i tchnące życiem miasto nadbużańskie już nigdy nie powróciło do dawnej świetności. Na początku XIX wieku liczyło zaledwie kilkuset mieszkańców. Dziekoński był…