Kupców, którzy brokowską gospodę i port uczynili centrum swych operacji handlowych, poznaliśmy przy okazji artykułu „Krzyżacki rachunek”. Czas najwyższy sprawdzić co zmieniło się po ponad stu latach. To, co widzimy, serca nasze raduje. Wisła stała się najruchliwszą arterią komunikacyjną Europy, a i Bug zapełnił się statkami, które nie tylko spływają z nurtem ku Gdańskowi, ale mozolnie, pod żaglami suną również i w górę rzeki. Zboże zepchnęło płody lasów z najwyższego podium w wyścigu o miano hitu eksportowego ziem polskich. Czy pośród mieszkańców Broku, znajdziemy osoby, które próbowały uszczknąć coś z tortu, jakim był ówczesny handel zbożem?