W październiku 1926 r. ukazały się ogólne wytyczne dotyczące poszukiwania i ewidencjonowania terenów nadających się na lotniska wojskowe. Dwa lata później, na podstawie powyższych wytycznych szef Sztabu Głównego gen. Tadeusz Piskor opracował plan służący rozpoznaniu, ewidencji i rozbudowy lotnisk na terenie kraju. Pracownicy Departamentu Lotnictwa Ministerstw Spraw Wojskowych rozpoczęli w porozumieniu z Ministerstwem Rolnictwa poszukiwania odpowiednich terenów i w roku 1939 ich inwentarz obejmował już około tysiąca pozycji. Szczególną uwagę przywiązywano do terenów przyfrontowych, a ze względu na odległą o mniej niż 100 km granicę z Prusami Wschodnimi, okolica Broku była dla lotnictwa właśnie terenem przyfrontowym. Poza lotnictwem bombowym ówczesne samoloty nie potrzebowały nadzwyczajnych warunków do startu i lądowania, więc pod lotniska polowe wybierano odpowiednio rozpoznane łąki i pola, bez potrzeby prowadzenia zakrojonych na większą skalę prac inżynieryjno-budowlanych. Tuż przed wybuchem wojny dysponowano 160 lotniskami polowymi. W naszym najbliższym sąsiedztwie ulokowano trzy: Biel, przy drodze z Ostrowi Mazowieckiej do Małkini; Folwark Rynek koło Ostrowi (obecnie w gminie Wąsewo); Milewko k. Małkini. Wymienione lotniska znajdowały się w rejonie działania Samodzielnej Grupy Operacyjnej „Narew”, zaś operujące z nich eskadry zostały przydzielone do tejże grupy. Było to lotnictwo słabe liczebnie i jakościowo, gdyż składało się raptem z 24 w dużej części przestarzałych samolotów.